czwartek, 14 lutego 2013

Big G : Darcy ma zajebisty talent!

   Wielu sympatyków żużla już odlicza dni do pierwszego meczu ich ukochanej drużyny.  Teamy i zawodnicy przygotowują motocykle na nadchodzące sparingi, treningi oraz na wyczekiwaną inauguracje sezonu. W Polsce wielkie ściganie rozpocznie się 1 kwietnia są jednak tacy, którzy swoje pierwsze poważne zawody zaczną wcześniej - w Auckland. Jednym z takich zawodników jest Darcy Ward. Dla niego sezon rozpocznie się już 23 marca. Jak wygląda praca w teamie Australijczyka od kuchni opowiada Grzegorz "Big G" Zielonka. Serdecznie zapraszam!



Praca mechanika wymaga nie lada poświęcenia i nie raz ogromnego wysiłku. Jak ty sobie z tym radzisz?
 
Bardzo lubię swoją pracę i nie odbieram tego jako ogromnego wysiłku. Nie raz mamy takie dni kiedy zawodów jest na prawdę dużo i jest mało czasu. Ja zdążyłem się już przyzwyczaić i nie sprawia mi to żadnych trudności a nawet lubię kiedy jest dużo spotkań.
 
Darcy Ward to nietypowy człowiek, i zapewne również specyficzny szef. Powiedz mi jak układa się Wam współpraca?

Bardzo dobrze rozumiemy się z Darcym a to podstawa dobrego teamu. On dobrze wie czego chce i to sprawia że praca w teamie jest niezwykle zgrana. 



A jaki Darky jest prywatnie? Czy zgadzasz się z wizerunkiem jaki wykreowały mu media?

Darcy prywatnie to niezwykle zabawny człowiek. Na zawodach skupia się w 100% i jego zachowanie ulega nieco zmianie. Gdy jednak zawody się kończą jest to sympatyczny i zwariowany człowiek. Media nieraz przesadzają i czasami szukając sensacji a nie znając tematu niesłusznie go oczerniają.



W poprzednim sezonie miał trochę kłopotów zdrowotnych. Najpierw nieprzyjemna kontuzja, potem słynna napaść w Poole. Jak myślisz jaki będzie miało to wpływ na jego formę?

Z jego zdrowiem jest już wszystko w porządku. Kiedy ostatnio rozmawialiśmy, mówił że regularnie chodzi na siłownię oraz aktywnie spędza czas na crossie i skuterach wodnych. Ostatnio nawet pogrywa w tenisa. On nie lubi siedzieć w miejscu i się nudzić.

W tym roku również będzie reprezentował barwy Unibaxu Toruń. Skład jest wypełniony dobrymi zawodnikami a jeden z nich na pewno będzie "grzał ławę". Myślisz, że atmosfera przez to będzie bardziej napięta?

Podejrzewam że tak ponieważ w grę wchodzą ambicje jak i duże pieniądze. Rywalizacja na pewno będzie a czy będzie ona zdrowa, czy też niepotrzebnie zagęści atmosferę przekonamy się już wkrótce. 


Sezon zimowy to wbrew pozorom tylko krótki wypoczynek bowiem trzeba przygotowywać się do następnego sezonu. Powiedz mi na jakim etapie przygotowań do sezonu jesteście w tej chwili?

Praktycznie wszystko jest dopięte na ostatni guzik. Zwiększyliśmy swoje zaplecze do 10 motocykli oraz o nowego busa. Praca wre, a my odliczamy dni do rozpoczęcia sezonu, który dla nas rozpocznie się już w Grand Prix Nowej Zelandii. 



No właśnie Grand Prix w Auckland już niedługo. Jak wyglądają przygotowania do tego przedsięwzięcia? 

Motocykle na Nową Zelandię są już gotowe od stycznia. Na początku marca wybieramy się do Amsterdamu gdyż już 5 marca musimy oddać spakowaną skrzynkę wraz z całym sprzętem. Stamtąd poleci ona do Auckland.



W tym roku Darcy wystartuje jako pełnoprawny uczestnik cyklu Grand Prix. Jak oceniasz jego szanse? 

Darky ma zajebisty talent i świetnie czuje motocykl. W dodatku jest bardzo ambitny. Myślę, że jest w stanie walczyć z najlepszymi jak równy z równym i z pewnością będzie w czołówce cyklu Grand Prix. 

Cykl Grand Prix w 2014 roku ma zostać rozszerzony o rundę w  USA, Finlandii a nawet w Rosji. Co o tym myślisz?

Na pewno będzie to fajne przeżycie, jednak na razie skupiamy się aby jak najlepiej pojechać w sezonie 2013. 



Co w tej pracy lubisz najbardziej?

Polerkę... (śmiech). A tak naprawdę to chyba nie potrafię wyróżnić jednej takiej rzeczy. Lubię wszystko co z żużlem związane. Począwszy od jazdy samochodem, poprzez zamawianie części aż po zwykłe mycie motocykli i ich polerowanie. :)

Jak bardzo zmieniło się Twoje życie odkąd zacząłeś zajmować się tym sportem na poważnie?

Nie zauważyłem dużej zmiany. Od 10 lat zajmuje się tym sportem i zdążyłem się już przyzwyczaić do takiego trybu życia. 




Jakie sytuacje wspominasz najlepiej a jakie najgorzej w trakcie swojej pracy w żużlu?

Najlepiej chyba wspominam zdobycie wraz z Darcym IMŚJ , ale było znacznie więcej fajnych sytuacji. To jednak ze wszystkich wspominam najlepiej. A negatywnych wspomnień nie mam i oby tak zostało :D

Dużo czasu spędzasz na warsztacie? 

Czasami na nim śpię.. (śmiech). Spędzam tam bardzo dużo czasu głównie dlatego, że zawsze jest coś do wypolerowania (śmiech). A tak już bardziej na serio.  Pracując w teamie Rickardssona nauczyłem się, że zawsze jest dużo pracy przy motocyklach, choćby udoskonalanie tego co już jest. 




Czy są jakieś konkretne cele w które mierzycie w tym sezonie?

Na pewno chcemy osiągnąć jak najlepsze rezultaty w Grand Prix jak i drużynowo z każdym teamem. Darcy mierzy w podium w Grand Prix a my jako team pomożemy mu to osiągnąć.



A tak już poza speedway'em. Czy Big G ma jakieś hobby poza żużlem?

Preferuję aktywne spędzanie czasu. Gokarty, cross, quady czy pitbike. Lubię też wędkować.


3 komentarze:

  1. Speedwaymydrug:D18 lutego 2013 21:09

    Darcy ma zajebisty talent :D
    A to jest zajebisty wpis ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo! Miło jest taki komentarz usłyszeć :)

      Usuń
  2. Nie powiem ten zajebisty talent Darcy'ego bardzo mnie rozbawił.
    Wpis oczywiście cudowny jak reszta. : )

    + Wszystkiego najlepszego w dniu Twoich urodzin i mojej siostry.
    Spełnienia marzeń : * : )

    OdpowiedzUsuń